Zaskakujące żółte słowa stanowią intrygujący element zagospodarowania ulic, a podświetlone nocą dodają im blasku. Sprawiają wrażenie przypadkowych wyrazów, przy których po prostu można zrobić sobie zdjęcie.
W rzeczywistości nie ma tu żadnej przypadkowości, bo nie są one losowo dobrane, lecz mają swój cel i sens. Jest to gra miejska, swoiste wyzwanie. U podstawy każdego ze słów jest mapka pomagająca odnaleźć kolejne. Słów łącznie jest jedenaście oraz znak zapytania. Umieszczone są przy obiektach kształtujących historię miasta. Ustawione są na trasie pomiędzy Millenium Bridge a Barbicanem, po drodze mijając Katedrę św. Pawła i Muzeum Londynu (pierwsze znajduje się przy zejściu z mostu Millennium, w kierunku Katedry Św. Pawła).
Jeśli odnajdzie się je wszystkie, to ułożą się w zdanie:
What are you going to meet if you turn this corner?
Jest to cytat z powieści autorstwa Virginii Woolf pod tytułem "Pokój Jakuba", po raz pierwszy wydanej w 1922 roku. Czcionka użyta w artystycznej instalacji nawiązuje właśnie do tego wydania.
W tłumaczeniu na język polski oznacza to:
Co zamierzasz napotkać, kiedy skręcisz za ten róg?
W książce zdanie to poprzedzone jest innym: Ulice Londynu mają swoją mapę, ale nasze pasje są niezbadane.
Instalacja w założeniu jest zachętą do zwiedzania Londynu i odkrywania jego sekretów. Według pomysłodawców cytat ma oznaczać, że w Londynie za każdym rogiem ukrywa się jakaś tajemnica. I jest to święta prawda!
Idea zawiera jednak pewną nieścisłość, ponieważ w powieści fragment ten mówi o zakrętach życia i skutkach ludzkich namiętności, a kontynuacją powyższych zdań jest:
Tyle, ile rogów przy Holborn, tyle jest przepaści na drodze naszej wędrówki. Ale my podążajmy dalej prosto.
Zaskakująco, ta właśnie niejednoznaczność bardzo dobrze opisuje Londyn, który potrafi tak samo zaciekawiać, jak i odpychać. Jest on nie tylko metropolią, ale tworem, specyficznym organizmem, który w znaczący sposób wpływa na przebywających w nim ludzi. Jedni za rogiem z pasją znajdą ciekawostkę, a inni przepaść. A to, czy na kogoś Londyn wpływa pozytywnie, czy negatywnie zależy w dużej mierze od osobistego nastawienia do tego miasta.
Jednak Sir Samuel Johnson już w XVIII wieku twierdził, że "jeśli człowiek jest zmęczony Londynem to oznacza, że jest zmęczony życiem".
Czy zgadzacie się z tym?
Po więcej ciekawostek o Londynie zapraszamy na stronę www.NietypowyLondyn.com, a nie będziecie zawiedzeni!
Tu jesteś:
- Wiadomości
- Podróże
- Tajemnicze żółte słowa w londyńskim City